Dlaczego Airbus Germanwings został w Alpach?

Skontaktuj się z nami

Wypełnij formularz

003

Komentowanie wypadków lotniczych nie jest zadaniem tego serwisu, ale ostatnia katastrofa Germanwings na tę chwile wzbudza falę osądów i ocen, obok których nie można przejść obojętnie. Zostałam też przez niektóre mało merytoryczne wypowiedzi w mediach trochę ‚wywołana do tablicy’.

Istnieją linie lotnicze, miałam szczęście w takiej linii lotniczej pracować wiele lat, które przykładają uwagę do obserwowania faktycznej psychicznej kondycji pilota. Robią to doświadczeni lekarze i psychologowie, robią to koledzy piloci i szefowe pilotów, bo utrzymanie bezpieczeństwa na najwyższym poziomie jest zadaniem każdego pracownika linii lotniczej. Lekarze orzecznicy, to doświadczeni specjaliści z którymi także miałam okazję pracować.

Zadaniem i celem wszystkich pilotów na świecie jest bezpieczne wykonanie operacji lotniczej, bez względu na liczbę pasażerów, rodzaj frachtu czy cel podróży. Kondycja pilota jest oceniana nie tylko przez wspomnianych specjalistów, ale też kolegów w kokpicie, którzy są szkoleni w zakresie oceny i zachowania w obliczu niepożądanych postaw czy działań w załodze.

W każdej linii lotniczej ta katastrofa będzie analizowana, a wnioski zapewne przyczynią się do poprawy bezpieczeństwa w wielu dziedzinach współpracy w kokpicie. Zatem wstrzymajmy się od osądów, dopóki nie wiemy wszystkiego. Analiza danych z Flight Data Recorder będzie kluczowa dla nadania znaczenia nagraniom Cockpit Voice Recorder. Dopóki nie znamy wszystkich danych spekulacje są szkodliwe, generują słaby klimat dla środowiska i oceny pracy wszystkich pilotów wykonujących swoje obowiązki na najwyższym poziomie, nie nakręcajmy się!

Jest to kolejna lekcja pokory dla nas wszystkich, wyciągnijmy konstruktywne z tego wnioski dla siebie!

Nie oceniajmy i nie osądzajmy, bo wciąż mamy za mało informacji żeby odpowiedzieć na pytanie dlaczego Airbus Germanwings nie doleciał do celu.

Małgorzata Chelis

Opis faktów związanych z katastrofą