Zachęcam do odwiedzenia bloga prowadzonego przez Kapitana Patricka Smitha, to fascynat, czynny pilot liniowy, wielki pasjonat nie tylko lotnictwa, ale także podróży i prawdziwego odkrywania świata. Wspaniale napisane z poczuciem humoru, dla wszystkich dla których lotnictwo jest pasją i dla tych, którzy dopiero rozpoczynają przygodę z lataniem. Szczególnie polecam: The seven most annoying myths about flying
‚For most of us who grow up to become airline pilots, flying isn’t just something we fell into after college. Ask any pilot where his love of aviation comes from, and the answer almost always goes back to early childhood — to some ineffable, hard-wired affinity that seemingly came from nowhere. Mine certainly did. My earliest crayon drawings were of planes, and I took flying lessons before I could drive. Just the same, I have never met another pilot whose formative obsessions were quite like mine…’
Innym ciekawym, godnym polecenia miejscem do odwiedzenia w sieci jest blog, latającego w Qatar Airlines na Boeingu 777 Kapitana Piotra Śmietany. Będzie to ciekawe miejsce dla fascynatów latania w ogóle, dla tych, którzy zaczynają przygodę z lotnictwem, dla tych, którzy nie wiedzą od czego zacząć i dla tych, którzy myślą o zmianie pracy. Znajdziecie tutaj sporo informacji i wrażeń na temat latania w dużej linii lotniczej, o szkoleniu i warunkach pracy, o mieszkaniu i podróżach do najróżniejszych zakątków świata.
Blog prowadzony jest przez Piotra od wielu lat, autor miał chwile zwątpienia czy warto kontynuować i po tym zawahaniu i zmasowanym buncie czytelników, na szczęście kontynuuje pisanie bloga, dzieląc się swoimi bardzo ciekawymi obserwacjami i doświadczeniami, nie tylko zawodowymi:
„To, że Ziemia staje sie globaną wioską to znany truizm. Przekonałem się o tym kolejny raz dobitnie podczas mojego ostatniego lotu do Casablanki. Lot dość długi, bo 8 i półgodzinny, męczący (bo nocny) i raczej nudny, nie licząc paru miejsc z lekką turbulencją. Zbliżając się już do celu naszgo lotu, już nad Marokiem wsłuchując się w korespondencje radiową coś w glosie jednego z pilotów zwróciło moją uwagę! Czyzby kolega? Zapytałem – Grześ? Odpowiedź – tak! No to dawaj na „naszą” – częstotliwość 123.45, używaną w wielu miejscach jako tzw Inter-pilot – do rozmów także… prywatnych, tak aby nie zakłócać przcy ATC (kontrolerów)….”
Zachęcam do przeczytania rozmowy i obejrzenia filmiku na temat kariery pilota Red Bull Air Racing Paula Bonhomme, na co dzień także kapitana B747 British Airways
British Airways captain, Paul Bonhomme, talks Red Bull Air Racing and flying for the airlines